Franczyza to rozwiązanie dla osób mających żyłkę do przedsiębiorczości i szukających sprawdzonego modelu biznesowego. Jednak franczyzobiorca, mimo że dostaje know-how i pomoc, również może popełnić kosztowne błędy. Jakie pomyłki najczęściej popełniają franczyzobiorcy i jak się ich ustrzec?
Na co powinien uważać franczyzobiorca?
Oferta franczyzy na polskim rynku jest bogata – chętni mogą wybierać wśród dziesiątek branż. Jak można przeczytać na stronie internetowej https://urodzeniprzedsiebiorcy.pl/franczyza-jako-pomysl-na-biznes/, w 2020 r. przyszli przedsiębiorcy mogli wybierać wśród 1310 sieci franczyzowych. Z reguły jednak duży wybór wcale nie ułatwia podjęcia decyzji. Od czego zacząć?
Podstawą jest pozyskanie informacji o franczyzodawcy. Każdy przyszły franczyzobiorca powinien sprawdzić, czy współpraca z danym podmiotem będzie mu się opłacać. Szczególnie cenne są opinie dotychczasowych franczyzobiorców. Zdarza się, że franczyzodawcy do minimum skracają ścieżkę do sprzedaży licencji. Niestety, potraktowanie po macoszemu etapu testów i wdrożeń pilotażowych odbije się negatywnie na biznesie.
Jakie błędy najczęściej popełniają franczyzobiorcy?
Lista błędów popełnianych przez franczyzobiorców jest długa. Najczęstsze niedopatrzenia, które mogą negatywnie odbić się na opłacalności franczyzy, to:
Brak konsultacji z prawnikiem
Umowę z franczyzodawcą często można negocjować. Przed przystąpieniem do negocjacji warto jednak wiedzieć, które zapisy budzą zastrzeżenia i w przyszłości mogą być źródłem konfliktów. Pobieżne zapoznanie się z zaprezentowanym wzorem umowy czy zawierzenie w tej materii franczyzodawcy może okazać się dużym kłopotem i być źródłem nieporozumień.
Brak biznesplanu
To zupełna podstawa przy prowadzeniu każdego biznesu. Ten dokument, często lekceważony przez przyszłych przedsiębiorców, powinien zawierać realną ocenę opłacalności planowanego przedsięwzięcia. Pominięcie biznesplanu prowadzi do tego, że franczyzobiorca będzie miał mylne wyobrażenie o wysokości potrzebnych nakładów finansowych i w rezultacie jego przygoda z biznesem może szybko się skończyć.
Lekceważenie konkurencji
Firma, która dopiero wchodzi na rynek, ma chwilową przewagę – klienci odwiedzają ją z ciekawości. To jednak w żaden sposób nie przekłada się na to, czy utrzyma się ona na rynku. Warto zatem wiedzieć, co robi konkurencja. Badając działania konkurencji oraz identyfikując jej silne i słabe strony, franczyzobiorca dowie się, na jakich działaniach powinien się skoncentrować.
Brak badań świadomości marki w grupie docelowej
Nie każda franczyza jest tak samo znana wśród konsumentów. W przypadku mniej rozpoznawalnej marki rodzi się pytanie o sens płacenia za możliwość korzystania z jej znaku towarowego czy za dostęp do materiałów reklamowych. Z reguły jest tak, że im starsza jest firma (im dłużej funkcjonuje na rynku), tym bardziej jest rozpoznawalna wśród docelowej grupy klientów.
Finanse franczyzodawcy
Szczególną uwagę należy zwrócić na kondycję finansową franczyzodawcy. Uczciwy podmiot gospodarczy nie będzie zatajał takich informacji – od tego zależy jego wiarygodność. Sprawdzenie finansów franczyzodawcy jest istotne choćby po to, aby wiedzieć, czy można oczekiwać intensywnych działań reklamowych z jego strony i czy w najbliższych miesiącach nie grozi mu upadłość.
Czy franczyzobiorca może uniknąć błędów?
W biznesie trudno uniknąć potknięć – zdarzają się one nawet doświadczonym przedsiębiorcom, którzy z sukcesami prowadzą firmę od wielu lat. Warto jednak wiedzieć, że wiele pomyłek można wyeliminować, korzystając z doświadczenia zarówno franczyzodawcy, jak i innych franczyzobiorców.
Korzystając z doświadczenia podmiotów już działających na rynku w ramach franczyzy i zwracając się o merytoryczne wsparcie do specjalistów (np. radcy prawnego), można uniknąć tych najpoważniejszych błędów, które w perspektywie mogłyby doprowadzić do upadku biznesu.
Źródło: www.mala-firma.pl